Przejdź do treści

Radny wprowadza w błąd mieszkańców. Wyjaśniamy

Do Urzędu Miejskiego w Kartuzach docierają sygnały od mieszkańców zaniepokojonych działalnością jednego z radnych, który na terenie Gaju Świętopełka – jak relacjonują – zbiera dane osobowe oraz podpisy spacerowiczów, informując mieszkańców oraz turystów, że Gmina Kartuzy nie chce zrealizować inwestycji budowy betonowego zjazdu do Gaju z ul. Ignacego Krasickiego, czym przedstawia w niekorzystnym świetle nie tylko kartuski Urząd, lecz też całą Radę Miejską.

Uprzejmie informujemy, że Gmina Kartuzy, z uwagi na konieczność spełnienia celów ścisłej ochrony konserwatorskiej Zabytkowego Zespołu Urbanistycznego Miasta Kartuzy, uwzględniającego również obszar Gaju Świętopełka, nie ma prawnej możliwości zrealizowania inwestycji budowy wielopoziomowego betonowego zejścia/zjazdu z ulicy Krasickiego do Gaju.

Inwestycja byłaby niezgodna z zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego odnośnie zasad ochrony dziedzictwa kulturowego. W planie tym ustalono ochronę historycznej zieleni i ukształtowania terenu, obowiązuje w nim zakaz lokalizacji obiektów budowlanych i urządzeń technicznych negatywnie wpływających na przedmiot ochrony konserwatorskiej. Gabaryty i forma podjazdu miałyby negatywny wpływ na zachowanie wartości kulturowych, historycznych, przestrzennych i krajobrazowych.

Mieszkańcy Kartuz są w sprawie ew. budowy zjazdu wprowadzani w błąd przez jednego z radnych, który – jak wspomniano – zbiera podpisy pod petycją ws. budowy zjazdu, zdając sobie jednocześnie sprawę z braku możliwości realizacji tego zadania w granicach obowiązujących przepisów.

Nadmieniamy, że wygodny dojazd do Gaju Świętopełka jest zapewniony zarówno od strony ul. dra A. Majkowskiego, jak i ul. Klasztornej.

Przypominamy, jak wielka dyskusja wywiązała się przed realizacją inwestycji utwardzenia ścieżki w Gaju. Podnoszono wówczas kwestię troski o zachowanie istniejącego drzewostanu. Trzeba mieć na uwadze fakt, że zadanie budowy zjazdu z ul. Krasickiego do Gaju Świętopełka, gdyby było możliwe do przeprowadzenia, wiązałoby się ze znaczną ingerencją w cenny drzewostan – o czym radny już nie informuje mieszkańców.
 

Na zdjęciach: 1. Gaj Świętopełka. Zejście z ul. Krasickiego. Warto zwrócić uwagę, jak strome jest to zejście już od samego początku. 2. Podjazd przy szkole w Brodnicy Górnej. Podobna konstrukcja w Gaju miałaby o wiele większe gabaryty.