Przejdź do treści

W Muzeum Kaszubskim podążyli "Śladami Else"

W czwartek, 25 stycznia w Muzeum Kaszubskim w Kartuzach można było wysłuchać niezwykłego reportażu pt. „Śladami Else”, opowiadającego o niezwykłych losach Elżbiety Pintus – Żydówki z Kaszub.

45-minutowy materiał dźwiękowy Magdaleny Świerczyńskiej - Dolot w bardzo emocjonalny sposób przekazywał historię Elżbiety Pintus - Żydówki z Kaszub, która przeżyła i szczegółowo opisała swój pobyt w Gdańsku podczas II wojny światowej oraz ucieczkę z miasta w chwili totalnego zagrożenia. Autorka reportażu postanowiła wyruszyć z mikrofonem śladami Else po Gdańsku i Kaszubach, aby przywołać pamięć o tej niezwykłej kobiecie.

Na spotkaniu obecny był burmistrz Kartuz Mieczysław Grzegorz Gołuński.

Po wspólnym odsłuchaniu, uczestnicy mogli wysłuchać rozmowy z Magdaleną Świerczyńską – Dolot oraz prof. Miłosławą Borzyszkowską-Szewczyk z Uniwersytetu Gdańskiego, która bada historię Żydów. Prof. Miłosława Borzyszkowska-Szewczyk przetłumaczyła wspomnienia  Else Pintus pt. „Moje prawdziwe przeżycia” (pod redakcją prof. Józefa Borzyszkowskiego) z języka niemieckiego na polski. Dzięki temu mogliśmy poznać historię Else.

Fragmenty tych wspomnień Magdalena świerczyńska-Dolot wykorzystała przy przygotowywaniu samego reportażu.  Jak sama mówiła, chciała dźwiękiem opowiedzieć o osobie, której nie ma już wśród nas, wskrzesić ją poprzez dźwięk.

- I to się wspaniale udało. W samym materiale, rozmowy przeplatane są z odczytywanymi wspomnieniami Elżbiety Pintus (w tę rolę wcieliła się Dorota Kolak), a także przemyśleniami i odczuciami samej autorki. Wszystko to wzbogacone jest nastrojową muzyką oraz mistrzostwo dobranymi efektami dźwiękowymi, co sprawia, że zamykając oczy można się przenieść wręcz w opisywany świat, poznać dokładnie jego główną bohaterkę - podkreśla Barbara Kąkol, dyrektor muzeum kaszubskiego.

Po reportażu goście mieli też przyjemność wysłuchać prelekcji prof. Miłosławy Borzyszkowskiej-Szewczyk, która nie tylko przybliżyła życiorys Else Pintus ale także historię rodzinę Stenzlów. Stenzlowie ukrywali  Else w Chmielnie tym samym ratując jej życie nie bacząc, że narażają własne.  Miłosława Borzyszkowska-Szewczyk opowieść swoją wzbogaciła piękną prezentacją z bardzo wymownym tytułem Else wróciła do Kartuz.